Zawsze jest dobry czas, by okazać drugiej osobie ciepło i wsparcie, o czym świadczy zachowanie pracowników pewnego punktu z kawą

Poranek to nerwowa pora dnia, kiedy wszyscy spieszą się do swoich obowiązków. Często w tym zgiełku nie dostrzegamy cierpienia innych ludzi, ale na szczęście są osoby, które zawsze mają oczy szeroko otwarte i są gotowe wesprzeć bliźnich dobrym słowem i gestem. 

O tym, jak ważne i potrzebne są małe gesty serdeczności przekonała się Barbara, będąca świadkiem nietypowej sytuacji na stacji drive-thru, oferującej kawę. Zachowanie pracowników lokalu, jakie wtedy zaobserwowała, przywróciło jej wiarę w człowieka i jego wrażliwość.

Barabra jest mieszkanką Vancouver w stanie Waszyngton i jak każdego ranka pojechała do Dutch Bros, by kupić poranną kawę. Tym razem jednak nie wszystko przebiegało szybko i sprawnie, ponieważ samochód stojący w kolejce przed nią, bardzo długo nie odjeżdżał spod okienka. Do kierowcy auta, którym okazała się być kobieta w średnim wieku, wychylili się pracownicy Dutch Bros i załapali ją za ręce. Wszyscy w wspólnym uścisku i ze spuszczonymi głowami trwali przez chwilę w tej pozycji, a Barbara zrobiła im zdjęcie. Gdy dowiedziała się, co było powodem takiego zachowania sprzedawców w drive-thru, opublikowała zdjęcie w internecie i opisała całą historię.

W tej małej kawiarence pracują ludzie o dobrych i szlachetnych sercach

Jak się okazało, kobieta ubiegłej nocy straciła męża. Rano kupując kawę była w totalnej rozsypce, co oczywiście zauważyli pracownicy Dutch Bros. Mając świadomość, jaką tragedię przeżywa ich klientka, postanowili ją wesprzeć, nie zważając na okoliczności. W przyjacielskim uścisku postanowili zmówić modlitwę za jej nieżyjącego męża, co dla zrozpaczonej wdowy było niezwykłym i bardzo potrzebnym gestem wsparcia. Wspólna modlitwa i okazana serdeczność sprawiły, że udało jej się uspokoić i wreszcie opanować płacz.

Pracownicy postanowili wesprzeć załamaną klientkę modlitwą

Sytuacja, z jaką spotkała się Barbara pokazuje, że zawsze, niezależnie od tego, gdzie jesteśmy i co robimy, możemy być wrażliwi na krzywdę innych. Kilka minut uwagi, jakie poświęcimy cierpiącej osobie, może być dla niej nieocenionym wsparciem, które pozwoli jej przetrwać trudny dzień. Nie bójmy się być serdeczni, zarówno wobec naszych bliskich, przyjaciół, jak i wobec zupełnie obcych ludzi. Pamiętajcie, okazane dobro zawsze wraca!

Wyciągajmy naszą pomocną dłoń jak najczęściej, bo nigdy nie wiadomo, kiedy sami będziemy jej potrzebować