Poruszona do łez kobieta pomogła staruszkowi, który sprzedawał drewno. Nie była przygotowana na konsekwencje swojego działania!
Kobieta umieściła na Facebooku zdjęcie Kennetha z poruszającym opisem:
Jeżeli ktoś z was potrzebuje drewna na podpałkę, kupcie je u tego niezwykłego 80-letniego mężczyzny. Nazywa się Kenneth. […] Stoi tu codziennie przez wiele godzin. Koszt worka – 5 dolarów.
Historia w tle: W ubiegłym roku również sprzedawał podpałkę, ale wtedy była z nim jego przeurocza krucha żona Helen. Sprzedawał drewno, aby móc zapłacić za wizyty żony u lekarza i rachunki.
W tym roku jest sam.
Powiedział mi, że jego żona Helen przegrała bitwę z rakiem kilka tygodni temu, ale on nadal musi kontynuować sprzedaż, aby zapłacić rachunki za jej wizyty u lekarzy.