Lekarze ostrzegają, by nie jeść ketchupu firmy Heinz! Po odkryciu prawdziwego składu produktu, jedno z państw nawet prawnie zakazało nazywania go ketchupem!

Po pierwsze zrobiono to dlatego, że zwykły syrop kukurydziany wydaje się zdrowszy od tego o zwiększonej zawartości fruktozy. Konsumenci coraz częściej unikają produktów bogatych w cukier, więc obecność samego syropu z fruktozą, mogłaby ich zniechęcić do zakupu ketchupu, dlatego wpisuje się też zwykły syrop kukurydziany (w rzeczywistości różnica pomiędzy tymi dwoma syropami jest praktycznie żadna).

Drugim powodem takiego rozpisania składu ketchupu, była chęć ukrycia, że zawiera on mało pomidorów! Producenci mają bowiem obowiązek wypisywać na opakowaniu składniki w takiej kolejności, która odpowiada ich zawartości w produkcie (od komponentu stanowiącego większość składu produktu, po składniki w śladowych ilościach).

Teraz pomidory w składzie ketchupu Heinz zajmują pierwsze miejsce, lecz gdyby syrop kukurydziany nie rozstał sztucznie podzielony na dwa rodzaje, to on stanowiłby główny składnik sosu! To czyste oszustwo wobec klientów, którzy są przekonani, że kupują sos zrobiony głównie z pomidorów, a tak naprawdę jest z kukurydzy.

Dlaczego syrop kukurydziany jest tak źle oceniany przez lekarzy i dietetyków? O tym przeczytacie już na kolejnej stronie.