Walter Joshua Fretz urodził się w 19 tygodniu ciąży i żył tylko kilka minut, ale jego obecność poruszyła świat
Ciąża to wspaniały okres w życiu kobiety, pełen radości, nadziei i oczekiwania. Niestety nie wszystkie przyszłe mamy mają to szczęście, by urodzić zdrowe dziecko. Taka tragedia dotknęła Lexi Fretz, która trafiła do szpitala w zaledwie 19 tygodniu ciąży.
Kiedy Lexi zaczęła nieznacznie krwawić, natychmiast udała się do szpitala, ale lekarze nie wiele mogli zrobić i jej syn przyszedł na świat o wiele za wcześnie. Niestety chłopczyk przeżył tyko kilka minut, pozostawiając rodziców w wielkim bólu. Ojciec chłopca Jozue, zdążył zrobić zaledwie kilka fotografii, by uwiecznić te krótkie i wyjątkowe chwile z synem.
Narodziny i śmierć Waltera były dla państwa Fretz ogromnym przeżyciem. Jak wspomina Lexi: „Syn był doskonały. Miał ręce i nogi i nawet widziałam jego serce, jak waliło mu w piersi”. Trzymanie takiego maleństwa w rękach to wyjątkowe doświadczenie, ponieważ uświadamia człowiekowi, jakim cudem jest rozwój istnienia ludzkiego w łonie matki i jego narodziny.
Śmierć dziecka to wielka rozpacz dla matki
Zrobione tuż po porodzie zdjęcia rodzice umieścili w internecie, co wywołało dyskusję na temat problemu aborcji i zasad jej wykonywania. Ciało Waltera było już ukształtowane i bez wątpienia było to ciało człowieka, choć miał zaledwie 19 tygodni. W związku z tym, tysiące ludzi zaczęło zastanawiać się na temat słuszności zasad wykonywania aborcji w Wielkiej Brytani, którą można tam przeprowadzać aż do 28 tygodnia ciąży, więc usuwane wtedy dzieci są o wiele bardziej rozwinięte od małego Waltera.
Rączki czy stópki chłopca wydają się mikroskopijne
Więcej niezwykłych zdjęć Waltera znajdziecie na kolejnej stronie.
źródło : likemag.com