Blogerka kłamała, że miała raka mózgu i wyleczyła się zdrową dietą! Wszystko po to, aby dobrze zarobić na swoich przepisach

W 2013 roku napisała elektroniczną książkę kucharską i wprowadziła na rynek aplikację z autorskimi przepisami. Zdrowe jedzenie miało leczyć niemal z każdego nowotworu. Blogerka przekonywała, że wpływy z aplikacji przekaże na cele charytatywne w tym leczenie ciężko chorego chłopca z guzem mózgu. Niestety, mały pacjent nie otrzymał ani grosza. Wszystko poszło do jej kieszeni. Żerowała na krzywdzie śmiertelnie chorego dziecka, aby zachęcić internautów do płacenia za aplikację. Ludzie byli przekonani, że finansują szlachetny cel, było jednak zupełnie inaczej.

Na szczęście dosięgła ją sprawiedliwość! Kobieta stanęła przed sądem, który ukarał ją grzywną w wysokości 420 tys. australijskich dolarów. Gibson uznano za winną pięciokrotnego pogwałcenia praw konsumenckich. Nie pojawiła się w sądzie, gdy odczytywano wyrok, ale przyznała się do zarzucanych jej czynów m.in. w wywiadzie dla australijskiego magazynu Women’s Weekly. Szkody, które wyrządziła kłamstwami są ogromne. Nie dość, że całkiem dobrze zarabiała na oszukiwaniu chorych, to jeszcze dawała im fałszywą nadzieję na wyleczenie. Niektórzy rezygnowali z chemioterapii na rzecz uzdrawiającej diety. Nie ma dla niej żadnego usprawiedliwienia!

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply