Hiszpański instruktor skoków na bungee skłamał w CV, że dobrze zna język angielski. Przez jego kłamstwo zginęła śliczna 17-letnia turystka z Holandii

Fortel bezrobotnego instruktora się opłacił, bo w końcu dostał pracę. Zatrudniła go firma Aqua21 Aventura, zajmująca się organizacją aktywnego wypoczynku. Do jego obowiązków m.in. należało nadzorowanie skoków na bungee z kamiennego mostu niedaleko wsi Cabezón de la Sal w Kantabrii, rejonie położonym na północy Hiszpanii nad Zatoką Biskajską.

Pewnego dnia mężczyzna obsługiwał wycieczkę z Holandii. Grupa nastolatków skakała z 130-metrowego mostu, a ostatnią osobą mającą rzucić się w przepaść, była 17-letnia Vera Mol. Dziewczyna została ubrana w uprząż i czekała na swoją kolej, gdy usłyszała słowa instruktora: „Now jump” (teraz skok). Oczywiście wykonała tę komendę.

Niestety miłe popołudnie na moście zmieniło się w tragedię, bo lina do której była przypięta Vera, jeszcze nie były przymocowana do mostu! Oczywiście skok z 130 metrów był śmiertelny i dziewczyna zginęła na miejscu. Tuż po tragedii instruktor był w szoku i nie wiedział, dlaczego nastolatka skoczyła…

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : nytimes.com, telegraph.co.uk

Reply