Dla piękna kobiety są gotowe na wiele poświęceń. Historia zna jednak przypadki, kiedy dbanie o wygląd wymknęło się spod kontroli. Poznajcie 7 obrzydliwych zabiegów, którym niegdyś poddawały się kobiety. Ohyda!

Jeśli myślicie, że to kolejny artykuł z serii o kobiecie-osie lub żyrafie, to grubo się mylicie.

U zarania dziejów postanowiliśmy poszukać najdziwniejszych standardów piękna, o jakich wam się nie śniło. Nie trzeba było szukać daleko. Okazało się, że już nasze babcie, czy prababcie miały dziwne pomysły na upiększenie ciała, np. poprzez malowanie sobie farbą nóg. To jednak nie najgorszy z pomysłów, jaki w trakcie tworzenia i rozwoju społeczeństw przyszedł nam do głów.

Niektóre z tych upiększających zabiegów, nie tylko wprawią was w osłupienie, ale i wywołają gęsią skórkę.

Były obrzydliwe, ale też bardzo bolesne. Wiele z nich wiązało się z deformacjami różnych części ciała, inne groziły nawet śmiercią. Ich dokładny opis znajdziecie na kolejnych stronach. 

ong>1. Niemowlętom deformowano czaszki

1000 r. p.n.e. – to wtedy starożytni Majowie rozpoczęli proceder modyfikacji czaszek u niemowląt. Głowa dziecka była przymocowywana do deski lub wiązana za pomocą różnych lin i innych narzędzi i w ten sposób zniekształcana, formowana w pożądany kształt. Deformacji dokonywano zarówno na mężczyznach, jak i na kobietach. Zniekształcona czaszka wpisywała się w ówczesne ideały piękna. Podobnym procesom poddawano niemowlęta u germańskich Hunów, czy na Hawajach.

2. Długie paznokcie krzykiem mody

Chiny mają długą historię długich paznokci. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety z dynastii Qing nosili szpony długości nawet 25 cm. Paznokcie niektórych kobiet malowane były prawdziwym złotem, by ochronić długie szpony przed bolesnym złamaniem. Nie był to jedynie wyznacznik piękna. Zapuszczenie takich paznokci związane było ze statusem społecznym, ich właściciele manifestowali w ten sposób, że są na tyle bogaci, że mogą sobie pozwolić na służbę, która zrobi za nich to wszystko, w czym przeszkadzały horrendalnie długie paznokcie. Ubierze ich, nakarmi, czy umyje.

ong>3. Niewiarygodnie małe stopy 

Wiązanie stóp to jedna z najgorszych form modyfikacji ciała. Nie wiadomo dokładnie, w którym roku, czy nawet wieku proceder ten miał swój początek. Praktykowany był już jednak w XIII w., najpierw wśród bogatych kobiet i szlacheckich córek, z czasem zaś również pośród niższych warstw społecznych. Stopy wiązano dziewczynkom w wieku od 5 do 7 lat. Grube bandaże deformowały kształtujące się młode ciało rosnących dzieci.

Kości dziewczynek łamały się, a ich palce nie wykształcały. Ta bolesna i uparta praktyka wiązała się z seksualnym i estetycznym uwielbieniem małych stóp.

4. Bez rzęs

Dla kobiet doby Średniowiecza i Renesansu wyrywanie włosków nie kończyło się na brwiach. Cała twarz kobiety w tych czasach musiała być czysta i nieowłosiona. Widoczne włoski były uważane za wulgarne. Kobiety pozbywały się więc nie tylko brwi, ale i rzęs, które wyrywały. Zabieg był niezwykle bolesny, dotykał on bowiem mocno unerwionego obszaru ciała. Trudno nam sobie wyobrazić, jak kobiety to wytrzymywały.

ong>5. Sztuczne piegi 

W XVIII w. krzykiem mody stał się mocny makijaż. Oprócz niego kobiety zaczęły również nosić sztuczne piegi. “Znaczki piękna” tworzyły małe kawałki tkaniny przyklejone do twarzy. Te osobliwe pieprzyki miały różne kształty, takie jak gwiazdy, kręgi i kwadraty, a ich umieszczenie w danym miejscu, miało różne znaczenie. “Pieprzyk” obok ust sugerował, że kobieta lubi flirtować, na prawym policzku zaś, że wyszła już za mąż.

6. Czarne zęby 

Jeśli kiedykolwiek poczujecie się zbyt zmęczeni by zebrać się w sobie i pójść do łazienki, by wyszorować zęby, to wiedzcie, że przez lata japońskie kobiety miały ten sam problem. No może nie ten sam, Japonki specjalnie zębów nie myły, ale przyciemniały sadzą i innymi specyfikami, by wyglądały na jak najczarniejsze. Proceder ten rozpoczął się w XIX w. Czarne zęby były symbolem piękna i zaangażowania małżeńskiego.

7. Malowane nogi zamiast rajstop

Kiedy w trakcie II Wojny Światowej zaczęło brakować nylonu na rajstopy, kobiety wzięły się na sposób i zaczęły nogi malować, tak by wyglądały na opalone. Wynaleziono wówczas setki farb, które po pomalowaniu miały imitować rajstopy. Niektórych pań nie było na nie stać, nogi malowały więc sosem, lub zwykłą farbą.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply