Zawsze wybierasz w sklepie kolejkę do kasy, która najwolniej się porusza? Sprawdź, na co zwrócić uwagę, by być szybciej obsługiwanym

Ludzie z natury nie lubią czekać, więc stanie w kolejkach uznają za wyjątkowo irytujące.

Zakupy to dla jednych przyjemność, a dla drugich przykry obowiązek. Niezależnie jednak od tego, czy ktoś lubi chodzić do sklepu czy nie, zakupy spożywcze są koniecznością i każdy od czasu do czasu musi wybrać się do osiedlowego spożywczaka lub wielkopowierzchniowego marketu, by uzupełnić zapasy w lodówce.

W zakupach ludzi irytuje wiele rzeczy, a jedną z nich jest stanie w kolejkach. Lecz zanim ktoś ugrzęźnie w sznurze osób czekających na skasowanie towaru, musi podjąć decyzję, którą z kilku lub nawet kilkudziesięciu kas wybrać.

Pech sprawia, że najczęściej wybieramy kasę, przy której kolejka zmniejsza się najwolniej. Zaczynamy więc irytować się na sytuację i samych siebie, że źle wybraliśmy i frustracja rośnie. Jak uniknąć takich nieprzyjemnych sytuacji? Uważniej wybierać kasy, w których chcemy być obsługiwani.

Z pomocą przy wyborze kas w sklepie przychodzi Dan Mayer, były nauczyciel matematyki. Mężczyzna podpowiada, na co zwrócić uwagę przy kalkulowaniu czasu potrzebnego na zostanie obsłużonym przy kasie. Jego rady są bardzo ciekawe.

Po pierwsze Mayer zwraca uwagę, że kasjer musi z każdym klientem się przywitać, wydać mu resztę, wydrukować rachunek i pożegnać się, co średnio zajmuje 41 sekund. Stając więc w kolejce do kasy, warto wpierw przeliczyć, ile czasu zajmie obsłużenie wszystkich czekających niezależnie, od ilości ich towaru. Później zaś trzeba oszacować, ile ktoś ma w koszyku produktów, bo skasowanie każdego zajmuje średnio 3 sekundy.

Więcej rad dotyczących wyboru najszybszej kasy w sklepie, znajdziecie na kolejnej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : irishtimes.com

Reply