Impreza w barze pełnym kolorowych piłeczek to najnowszy hit za oceanem. My też tak chcemy!

Każdy ma w sobie wewnętrzne dziecko, które czasem dochodzi do głosu. Wiedzą o tym ludzie z organizacji non-profit Forward Motion, działającej w USA. Jeden z ich najnowszych projektów polega na zamianie barów w kolorowe place zabaw, gdzie dorośli jednocześnie mogą imprezować i bawić się, jak dzieci. 

Basen wypełniony kolorowymi plastikowymi piłeczkami to marzenie każdego kilkulatka, ale nie tylko. Również dorośli lubią takie rozrywki, o czym świadczy ogromne zainteresowanie imprezą w jednym z barów w San Francisco. Właściciel „Romper Room” wraz z ludźmi z Forward Motion wypełnił swój lokal kolorowymi piłeczkami w liczbie 40 tysięcy i pod nowym szyldem „Ball Pit Bar” zorganizował imprezę dla dorosłych, z głośną muzyką i mocnymi drinkami.

„Ball Pit Bar” był otwarty przed dwa dni i przyciągnął tłumy klientów. Dorośli byli zachwyceni pomysłem zorganizowania w barze placu zabaw. Wiele osób przyznawało, że niejednokrotnie widząc dzieci w basenach z piłeczkami, zazdrościło im dobrej zabawy. Dlatego kiedy nadarzyła okazja, by samemu móc „popływać” w kolorowych piłkach, bez wahania ją wykorzystali.

Utrzymanie drinka w takich warunkach to prawdziwa sztuka

Choć bar przypominał plac zabaw, to sprzedawany był tam alkohol, więc zgodnie z amerykańskim prawem do „Ball Pit Bar” mogły wejść osoby, które ukończyły 21 rok życia. Ci, którzy dostali się do środka, mogli m.in. nurkować w piłeczkach popijając drinki z palemką lub zatańczyć w nich słynną Makarenę.

Dorośli też lubią się wygłupiać

Misją organizacji  Forward Motion jest czynienie świata bardziej niesamowitym i radosnym, a kolorowe bary to nie jedyny ich projekt. Zorganizowali m.in. „Messy Twister”, czyli imprezę z gigantyczną wersją tej gry, która zakończyła się walką na worki z wodą.

Twister na kilkanaście osób to świetna zabawa

Innym ich sukcesem była impreza ze 100-metrowym Slip N’ Slide w roli głównej, na którym każdy dorosły mógł się poczuć, jak przed laty na zjeżdżalni, typowej atrakcji dziecięcych placów zabaw. Jak widać organizacja Forward Motion perfekcyjnie wypełnia swą misję i zmienia rzeczywistość na lepsze, pozwalając ludziom poczuć się swobodnie i radośnie.

Mega ślizgawka zrobiła wśród gości imprezy furorę

Sukces imprezy z kolorowymi piłeczkami sprawił, że ludzie z Forward Motion zdecydowali się na organizację kolejnych takich imprez w innych klubach. Mamy nadzieję, że również w Europie zapanuje moda na piłeczkowe szaleństwo i każdy dorosły będzie mógł poimprezować, jednocześnie uwalniając swoje wewnętrzne dziecko.

Zamiana lokalu w plac zabaw to szalony pomysł, ale chętnych właścicieli barów i klubów nie brakuje