Nie tylko kobiety lubią chodzić do fryzjera. Konie również uwielbiają być czesane, co daje piękne efekty

Splatanie włosów to jeden z doskonałych sposobów, by zabezpieczyć je przez kołtunieniem się, dlatego warkoczyki można spotkać nie tylko u ludzi, ale również u zwierząt. Z tego rodzaju usług fryzjerskich chętnie korzystają konie, których bujne grzywy czy ogony wymagają zabezpieczenia przez plątaniem się. 

Konie to piękne i inteligentne zwierzęta, których hodowanie wymaga doświadczenia i czasu. Niegdyś stanowiły one dla ludzi podstawowy środek transportu, dziś natomiast są związane z rekreacją i sportem. Są również grupą konsumencką, do której kieruje się określone produkty i usługi, m.in. artystyczne zaplatanie włosia. Tworzenie plecionek na końskich grzywach nie jest wymysłem ostatnich dekad, lecz tradycją, która ma kilkaset lat. Niegdyś zaplatanie grzyw i ogonów było koniecznością, np. by nie zaplątał się w nie muszkiet, ale dziś to dobry sposób na ozdobienie konia i utrzymanie dobrej kondycji jego włosów.


Większość koni lubi, jak ich grzywy są zaplatane.

kon-1


Idea zaplatania końskiej grzywy wywodzi się jeszcze z mitycznych wierzeń, ponieważ w starożytnym folklorze uważano, że stajnie w nocy mogą nawiedzać elfy, dla których warkocze miały być niczym lejce. Obecnie nikt nie zaplata grzywy, licząc, że sploty będą przydatne galopującym nocą magicznym stworzeniom, ani też nie przypisuje się tego zadania leśnym wróżkom, jak wieki temu.

Zaplatanie końskiej grzywy ma długą tradycje, o której wspomina nawet Wiliam Szekspir w dramacie „Romeo i Julia”, gdzie pisze o plecionkach oraz nieszczęściu, jakie wróży potargana grzywa rumaka.

A Wam podoba się zaplatanie końskich grzyw i ogonów czy wolicie ogiery w ich naturalnej wersji, z grzywą swobodnie tańczącą na wietrze?

1.  Luźne warkoczyki.

horse21-600x477


2. Plecenie włosów wymaga sprawnych dłoni.

horse11-600x590


3. Subtelny warkoczyk.

horse3-600x318

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : littlethings.com

Reply