Słodki kociak próbuje uratować swoją właścicielkę z kąpieli w wannie. Jego przejęcie sytuacją jest urocze

Koty boją się wody, więc unikają jej jak ognia. Zazwyczaj kiedy trzeba wykąpać futrzaka, to w domu zaczynają się dziać dantejskie sceny, bo kot zapiera się wszystkimi łapami przed wejściem do wanny. 

Wieczorna gorąca kąpiel w pianie to wspaniały relaks dla człowieka. Można wtedy w samotności odprężyć się i zapomnieć o problemach. Takiego spojrzenia na leżenie w wannie nie podzielają koty, a szczególnie pewien uroczy biały kociak, który wpadł w panikę, gdy jego właścicielka zażywała kąpieli.

Gdy kobieta położyła się w wannie, to w łazience zjawił się kot. Zaglądał wanny i nieustannie miauczał, więc właścicielka postanowiła go nagrać. Szybko okazało się, że futrzak chce ją złapać za rękę i wyciągnąć z wanny. Zdesperowany zwierzak nawet wskoczył na rant wanny i pochylił się nad taflą wody, by chwycić dłoń ukochanej pani.

W odczuciu kota kąpiel to straszna rzecz, więc „Ratuj się kto może”

W kocie widać autentyczną troskę o swoją właścicielkę, a nawet przerażenie. Duża wytrwałość zwierzaka wskazuje na to, że kobieta szybciej zakończyła swoją kąpiel niż to planowała, ponieważ relaks z miauczącym tuż za uchem kotem raczej nie jest możliwy.

Taki troskliwy kociak to skarb