Co roku przemierza 2400 km, aby ratować setki psów przed krwawą ceremonią w Yulin. Jej postawa jest godna podziwu!

Petycję on-line w sprawie zaprzestania krwawej ceremonii podpisało już ponad pół miliona osób. Chiński rząd i lokalne władze nie dostrzegają jednak problemu. Twierdzą, że to ich tradycja i nie chcą z niej rezygnować.

Oficjalnie zwierzęta przeznaczone na ubój powinny pochodzić ze specjalnych hodowli, jednak na festiwalu giną najczęściej psiaki bezdomne lub skradzione właścicielom. Niektóre z nich wciąż mają na szyjach obroże…

4

5 11 12

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : heftig.co

Reply