Wściekły ojciec poderżnął córce gardło! Zrobił to, bo dziewczynka zbyt dużo czasu… spędzała na Facebooku!

Kara zawsze powinna być współmierna do winy.

Media społecznościowe zawładnęły światem i umysłami milionów młodych ludzi. Nastolatkowie bardzo dużo czasu spędzają w sieci, gdzie szukają nie tylko rozrywki i informacji, ale też akceptacji i uznania, których nie potrafią zdobyć w realnym życiu. Ta fascynacja młodych ludzi wirtualną rzeczywistością, często bywa nierozumiana przez ich rodziców.

Współcześni rodzice mają bardzo trudne zadanie, ponieważ muszą nauczyć swoje dzieci bezpiecznie korzystać z internetu, wytłumaczyć im, jakie zagrożenia na nich czyhają i uświadomić je, że nadmierne przebywanie w sieci jest szkodliwe.

Niestety nie każdy rodzic ma talent wychowawczy i wiele osób nie potrafi rozmawiać ze swoimi pociechami. Najgorzej jest, gdy dorośli rozmowę zastępują agresją, ponieważ bicie dziecka na pewno nie wpłynie pozytywnie na zachowanie młodego człowieka, a jeśli skłoni do posłuszeństwa, to tylko przez strach.

Rodzicielskiej cierpliwości na pewno brakuje panu Joi, który mieszka w prowincji Phatthalung, na półwyspie malajskim w Tajlandii. Mężczyzna był bardzo niezadowolony z faktu, że jego córka często przebywa na Facebooku i postanowił ją ukarać.

Niestety zamiast szlabanu na wychodzenie z domu czy na oglądanie telewizji, Joi postanowił uciec się do brutalnej przemocy, która doprowadziła dziewczynkę wprost na salę operacyjną… Oczywiście mężczyzna uważa, że wszystko co zrobił, to wyraz miłości do dziecka.

Więcej o tej bulwersującej sprawie przeczytacie na kolejnych stronach.