Czy kiedykolwiek daliście dostawcy zbyt mały napiwek? Ta para postanowiła naprawić podobny błąd.

Napiwki wciąż nie są w naszym kraju zbyt popularnym zjawiskiem. Zwykle staranie odliczamy równowartość rachunku, nagradzając dostawcę jedynie dobrym słowem. 

Za oceanem stały się one jednak stałym elementem usługi. Elementem, bez którego ciężko byłoby przeżyć pracownikom gastronomii.

Praca dostawcy pizzy nie należy do najłatwiejszych. Nie jest też niestety najlepiej opłacana. Wielu z nich polega na hojnych napiwkach, by chociaż próbować związać koniec z końcem. Z tego też powodu pewien dostawca pizzy nie mógł poczuć się dobrze, gdy usłyszał „reszty nie trzeba” otrzymując 23 dolary. Wartość rachunku wynosiła 22.67. Na szczęście klienci zdali sobie sprawę ze swojej pomyłki i postanowili ją naprawić.

Następnego dnia dostawca znalazł w pracy tajemniczą kartkę, oferującą babeczkę na pocieszenie. Po jej otwarciu nie znalazł jednak pysznego smakołyku. Kolejny zawód osłodził jednak list, w którym klienci podziękowali mu za profesjonalną usługę. Przeprosili też za swoje marne umiejętności matematyczne. Do kartki dołączony został banknot o wartości 20 dolarów.

Jak widać nigdy nie jest za późno, by naprawić nawet mało istotny błąd. Jeśli spodobała Ci się ta historia podziel się nią ze znajomymi na Facebooku.