Zatrudniła nianię za 5 dolarów za godzinę. Nie miała pojęcia, że pracuje u niej przyszła księżna Walii!

Kobieta kompletnie się nie spodziewała, że przyjdzie do niej arystokratka. Diana pomyślnie przeszła rozmowę kwalifikacyjną i pani Robertson zatrudniła ją od ręki. Za opiekę nad Patrickiem zaoferowano jej 5 dolarów za godzinę. To dość śmieszne pieniądze, dla osoby, która w życiu miała niemal wszystko, lecz Diana z radością przyjęła posadę i marne wynagrodzenie. Panna Spencer została zobowiązana do wykonywania także innych zadań.

Diana musiała m.in. zmywać naczynia, robić pranie czy sprzątać zabawki po niesfornym chłopcu. Dla przyszłej księżnej te dość upokarzające obowiązki nie stanowiły problemu. Chętnie je wykonywała, nie marudząc przy tym, że jest bogaczką pochodzącą ze znanego angielskiego rodu. Któregoś dnia Robertson znalazła pod kanapą wyciąg z banku, który zgubiła Diana. Jako że pracowała w finansach, postanowiła nieco przejrzeć opiekunkę i zaczęła szukać o niej informacji.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply