Te lifehacki wymyśliły nasze babcie, ale działają i genialnie sprawdzają się i dziś!
Nasze babcie też potrafiły ułatwiać sobie życie, a ich pomysły są dobre i skuteczne także i dziś.
Dawniej ludzie nie mieli internetu, by w kilka chwil wyszukać odpowiedź na nurtujący je problem. Radzili się starszych, testowali rozwiązania metodą prób i błędów i powiększali zasoby wiedzy ludzkości. Oczywiście młode gospodynie domowe mogły radzić się starszych lub sięgać do poradników, a także ulepszać i zmieniać te rozwiązania.
Kobiety dawniej musiały sobie też radzić z wiecznym niedoborem. Sklepowe półki nie uginały się od produktów do sprzątania domu czy pielęgnacji ciała. Dlatego kobiety jeden produkt, który był stosunkowo łatwo dostępny, wykorzystywały jak tylko się dało. Soda i ocet są na to najlepszymi przykładami. Nie biegły też ze wszystkim do apteki, tylko najpierw stosowały domowe sposoby. I właśnie te „domowe sposoby” przeszły do naszych czasów pod mianem „lifehacków”. Warto je poznać!
1. Zapalenie pęcherza
To bardzo bolesne schorzenie może złapać w każdej chwili. Dlatego, jeśli nie masz pod ręką leku, to wypij szklankę wody z szczyptą proszku do pieczenia albo sody. Pomoże to wypłukać bakterie z pęcherza, a dzięki temu nie będą się namnażać.
2. Utrata włosów
Na utratę włosów babcie stosowały parzoną pokrzywę i skrzyp. Napar można pić i wcierać go w skórę głowy. My mamy tak dobrze, że w sklepach z ziołami lub aptekach można kupić gotowe herbatki ekspresowa dobrej jakości, lub susz. Nie trzeba biegać po polach za ziołami. :)