Denerwowało ją, że jej mąż ciągle chrapie. Gdy w nocy zaświeciła światło, ujrzała coś naprawdę strasznego!

Ta choroba to cichy zabójca. Lisa wierzy, że gdyby zdecydowali się na wewnętrzny defibrylator, który dba o przywrócenie rytmu bicia serca, nic by się nie stało. Jej ukochany żyłby, a ich synek miałby ojca. Lekarza uznali tę wadę za niegroźną, niestety pomylili się.

 

 

Lisa bardzo przeżyła śmierć partnera, byli u progu życia, dopiero zaczynali. Niestety los nie dał się im długo cieszyć szczęściem. Uważa, że życie ja oszukało, zapowiadało się tak dobrze – znalazła swoją bratnią duszę, a teraz została sama. Zespół Brugadów jest ciężki do wykrycia i zdiagnozowania, dlatego też występuje duża śmiertelność u chorych, nawet pozornie zdrowych i w młodym wieku.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : people.com, dailymail.com

Reply