Ma 27 lat i dzięki niecodziennej profesji przyjaźni się z wieloma gwiazdami. Zgadniecie, czym się zajmuje?

Z pozoru Fleur jest zwykłą dziewczyną. Mieszka w Los Angeles ze swoim małym psem Phoebe. Ma masę znajomych, uwielbia słodycze i podróże. Nikt nie pomyślałby, że para się zjawiskami parapsychologicznymi, że jest medium. Kobieta wcale się z tym jednak nie kryje. Jak twierdzi, pomaga ludziom skontaktować się z ich zmarłymi bliskimi. Ponoć ma dar, który odkryła, kiedy miała zaledwie kilka lat.

Gdy była dzieckiem widziała duchy. Były dla niej realne tak samo, jak ludzie z krwi i kości. Z czasem ta umiejętność zaczęła zanikać, ale duchy nadal przychodziły, słyszała je, choć już nie dostrzegała ich obecności. Kiedy osiągnęła pełnoletność postanowiła, że wykorzysta swój dar, by pomagać ludziom, zwłaszcza tym, którzy nie dają sobie rady z utratą bliskich.

Jak podkreśla, zaufanie, jakim obdarzyła ją Lana Del Rey pozwoliło jen rozwijać się w tym, co robi. Coraz więcej ludzi zaczęło myśleć kategoriami: „Skoro Lana twierdzi, że to prawdziwe medium, być może warto spróbować”. 

Więcej informacji znajdziesz stronę dalej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply