Ten niesamowity taniec to prawdziwa burza emocji. Dawno nie widziałem czegoś równie pięknego!

Patrick Swayze był kimś więcej, niż tylko utalentowanym aktorem. W Hollywood zaistniał przede wszystkim dzięki swoim niezwykłym umiejętnościom tanecznym.

Próbkę talentu Sweyzego mogliśmy obserwować w filmie „Dirty Dancing” z 1987 roku. Nie był to jednak najpiękniejszy spektakl taneczny w wykonaniu aktora.

Zdecydowanie piękniejszy był jego występ z 1994 roku. Swayze zatańczył wtedy u boku swojej żony Lisy Nieme. Historia miłosna tej pary była w tamtych czasach głośnym tematem w Hollywood. Poznali się w wieku 18 lat, gdy Lisa pobierała nauki tańca u matki Patricka. Pobrali się zaledwie pięć lat później. Aktor – pomimo wielu propozycji i okazji – pozostał wierny swojej żonie przez cały okres trwającego 34 lata małżeństwa. Ich silna więź i niesamowita „chemia” na parkiecie zmieniła zwykły taniec w pełen emocji, magiczny spektakl.

Taniec ten miał być sposobem na oddanie hołdu piosenkarce Whitney Houston. Gwiazda była ocena na widowni i uważnie śledziła taneczne popisy małżeństwa. Wydaje się, że spektakl przypadł Houston do gustu. Czy podzielasz jej zdanie?

Jeśli spodobał Ci się ten taniec, koniecznie pokaż go swoim znajomym na Facebooku.