W Finlandii malują rogi reniferów farbą odblaskową. Mają ku temu dobry powód

Wyobrażacie sobie Rudolfa z błyszczącym nosem i świecącymi rogami? Właśnie takie renifery przechadzają się po fińskim miasteczku Rovaniemi i wcale nie są postaciami z bajek.

Wszyscy doskonale wiedzą, że w Rovaniemi mieszka Mikołaj. Władze miasteczka podtrzymują starą legendę, że to właśnie stamtąd Mikołaj wyrusza z prezentami do dzieci. Tam też trafiają wszystkie listy wysyłane przez maluchy z całego świata.

Miasteczko jest chętnie odwiedzane przez turystów nie tylko przed świętami Bożego Narodzenia. Krajobraz tego północnego regionu Europy jest pełen niekończącego się śniegu i reniferów. Podróżując między lapońskimi miejscowościami można się natknąć na renifery dosłownie wszędzie. Powodują mnóstwo wypadków samochodowych. Władze Laponii oszacowały, że dziennie dochodzi aż do 11 wypadków z udziałem reniferów!

Stało się to poważnym problemem do rozwiązania. Niektóre zderzenia były śmiertelne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt, inne kończyły się tylko niewielkimi uszkodzeniami ciała, lecz straty i tak powstawały. Wizyty u mechaników były koniecznością, a kierowcy narzekali na niebezpieczeństwo czyhające na fińskich drogach. Szukano różnych sposobów, aby uniknąć takich wypadków. W końcu dyrektorka fińskiego stowarzyszenia hodowców reniferów wpadła na genialny pomysł.