Maucao pokazał, czym jest prawdziwa dziecięca miłość. Gdy znalazł bezdomnego psa, nie wahał się ani chwili
Narzekamy na dzieci, że są egoistyczne i obchodzi je tylko komputer i gry, jak pokazuje historia Maucao nie jest to prawdą.
Dzieci nie mają łatwo, dorośli wymagają od nich wiele, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Chcą, by dzieci były przebojowe, ale jednocześnie spokojne i dobrze się zachowywały. By były mądre, ale nie przeszkadzały wiecznym zadawaniem pytań. Dorośli chcą się nimi chwalić, by występowały przed wujkami, ale nie przeszkadzały dorosłym na imprezach.
Internet jest kopalnią wiedzy o dzieciach i nastolatkach. Czasami rodzice nie mają zupełnie pojęcia, co tak naprawdę publikuje i mówi ich dziecko w Internecie. Nie raz bardzo się rozczarowują, gdy prawda wyjdzie na jaw. Jednak sądzę, że wszystko zależy od przykładu, jaki idzie z góry. Jeśli rodzice nie mają czasu dla swojego dziecka, nie rozmawiają z nim to trudno się dziwić, że niewiele wiedzą.
Jednak nie ma co narzekać i sądzić, że dawniej to dzieci były lepsze. Może trzeba dać im szansę. I jak było wspomniane, internet pokazuje także, że dzieci są pełne miłości i radości, którą chcą się dzielić. Nie trzeba długo szukać, by znaleźć wiele historii, które pokazują, że dzieciaki są dobre i przejmują się światem. Bardzo dobrym przykładem jest 9-letni Mauco Abeiro, który nie wahał się sprzedać, wszystkiego co miał, by uratować bezdomnego psa.