Mąż porzucił żonę po tym, jak urodziła mu pięcioraczki. Przerosły go obowiązki związane z dziećmi…

Opieka nad dzieckiem nie jest łatwym zadaniem. Czasem trudno poradzić sobie z jednym rozwrzeszczanym noworodkiem a co dopiero z kilkoma.

Często bywa tak, że wszystkie obowiązki związane z dziećmi zrzucane są na matki. Ojcowie nie chcą lub nie mogą zaangażować się w opiekę nad dzieciakami. Wykręcają się pracą, dodatkowymi obowiązkami czy nieumiejętnością radzenia sobie z dziećmi. Twierdzą, że to zadanie kobiet i nie chcą przeszkadzać im w realizacji tej życiowej misji. 

Lekarze w Odessie byli bardzo zaskoczeni, gdy dowiedzieli się, że pomogą przyjść na świat pięcioraczkom. Dwie dziewczynki i trzech chłopców urodziło się w 2016 roku na Ukrainie w wyniku cesarskiego cięcia. Ciążę przerwano w 31 tygodniu. Waga najmniejszego z dzieci wynosiła 1100 gramów a największego 1800. Oksana Kobeletska i Siergiej Semenow mieli już jedną córeczkę. 3-letnia Alisa cieszyła się na wieść, że będzie mieć rodzeństwo, jednak nie sądziła, że będzie go aż piątka.

Przez całą ciążę ginekolodzy dobrze obserwowali Oksanę. Wielokrotnie wyrażali wątpliwości co do powikłań i możliwego ryzyka śmierci dzieci oraz ich matki. Kobieta mimo wszystko postanowiła urodzić.Mąż Oksany był jednak tym wszystkim przerażony. Nie spodziewał się, że do rodziny dołączy aż pięcioro dzieci. Widział determinację swojej żony i wszelkie trudy, jakie znosiła podczas ciąży. Postanowił nie wyrażać głośno swojego dania, jednak w jego duszy przez cały czas  gościł strach i niepewność. Ukraińscy lekarze dwoili się i troili, aby zapewnić ciężarnej kobiecie jak najlepszą opiekę. Przeznaczyli na to aż 100 tysięcy hrywien. Chcieli, aby wszystkie dzieci przeżyły. Oksana była pod ścisłym nadzorem najlepszych specjalistów.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply