Mąż porzucił żonę po tym, jak urodziła mu pięcioraczki. Przerosły go obowiązki związane z dziećmi…

W końcu nadszedł ten wielki dzień. Na świat przyszły zdrowe i śliczne dzieci. Chłopców nazwano Vlad, Denis i David, z kolei dziewczynkom nadano imiona Dasha i Sasha. Gdy maluszki wyjęto z brzuszka mamy, nawet lekarze nie mogli powstrzymać łez. Po jakimś czasie wszystkie dzieciaczki zostały wypisane do domu. Duża rodzina otrzymała od prezydenta miasta fantastyczny prezent w postaci 5-pokojowego mieszkania o powierzchni 120 metrów kwadratowych. Prezydent kraju podarował im również mini busa, aby mogli się wszyscy sprawnie przemieszczać.

Wydawałaby się, że wreszcie ich życie nieco się uspokoi. Mieli wygodne mieszkanie, samochód i nie musieli już martwić się o zdrowie noworodków. Najgorsze miało się jednak dopiero wydarzyć. Siergiej postanowił opuścić żonę i szóstkę dzieci. Podobno przerosły go obowiązki i nie mógł unieść odpowiedzialności za członków rodziny. Gdy pojawiły się pierwsze kłopoty, nie potrafił sobie z nimi poradzić. Wszystko zrzucał na barki żony. W końcu odszedł, a Oksana została sama z dziećmi.

Na szczęście mogła liczyć na pomoc swoich rodziców. Dziadkowie okazali więcej serca niż biologiczny ojciec maluchów. Ani Oksana, ani Siergiej nie komentują rozwodu. Zresztą Oksana nawet nie ma na to czasu. Jest zajęta wychowaniem i opieką nad gromadką dzieci. Uczy się żyć niezależnie i nie zamierza się poddawać. Nauczyła się jeździć minibusem i wszystko wokół świetnie zorganizowała. Tata nie odwiedza dzieci. Nawet gdy były hospitalizowane w szpitalu, nie pojawił się, aby upewnić się, czy wszystko z nimi w porządku.

Nie jesteśmy sami. Wielu nam pomaga. Dzieci pomagają swoimi uśmiechami. Nie można się poddawać — mówi z uśmiechem dzielna matka.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply