Towarzyszył przy porodzie, jego mina mówi wszystko! My się śmiejemy, ale jemu nie jest wesoło

Porody rodzinne są bardzo popularne, mężczyzna towarzyszy ukochanej przy tym pięknym akcie, ale nie zawsze jest gotowy na to, co zobaczy.

Przejście przez ciążę i poród to dla wielu kobiet męka. Najpierw miesiące mdłości, złego samopoczucia i przybierania na wadze. A finałem jest poród, który wiele kobiet wspomina jako ciężki, bardzo męczący i chwilami straszny. Oczywiście później kobiety zapominają o tym wszystkim i decydują się na kolejne dzieci.

Poród rodzinny, czyli w obecności członka rodziny, najczęściej ojca dziecka jest teraz zupełnie normalny. Chociaż to nic w porównaniu z porodami sprzed wieków, gdzie np. królowej towarzyszył cały dwór. Wsparcie partnera czy mamy lub siostry, bo i one towarzyszą rodzącej, jest bardzo ważne. To oni ocierają pot z czoła, dopingują i dodają sił. Robią wszystko, by wesprzeć rodzącą kobietę.

Czasami mężczyźni nie są gotowi na to, jak wygląda poród. Często nie jest to tak piękne, jak w filmach. Kilka okrzyków i dziecko owinięte w ręczniki. Często jest to wiele godzin skurczów, które sprawiają ogromny ból. Bywa też krwawo. Nie każdy mężczyzna to jest w stanie udźwignąć.

Tak właśnie było w przypadku pana z nagrania. Jego mina mówi wszystko, a nie był to najgorszy poród, jaki można przeżyć. Chłopak zagryza palce, wytrzeszcza oczy z niedowierzania, ma minę, jakby to nim miał się zaraz zająć lekarz.

O ile my możemy się pośmiać, o tyle jemu nie jest do śmiechu. Zobacz sam nagranie:

https://www.youtube.com/watch?v=ttTIQ3tCzbs

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : youtube.com

Reply