Misjonarki Miłosierdzia sprzedawały noworodki! Czy handel dziećmi ujawni inne grzeszki zakonu Matki Teresy?

Co prawda po latach wyszły na jaw inne sprawy, które założycielka miała na sumieniu, o czym możecie przeczytać TUTAJ, ale czy ktoś z nas zrobił, choć 1% tego, co zrobiła ona?

Niektórzy twierdzą, iż to dobrze, że misjonarki sprzedawały dzieci. Przynajmniej trafiły do zamożniejszych rodzin i teoretycznie spotkał ich lepszy los niż u boku biednych matek, przy których przymierałyby głodem, jednak nie jest jasne czy zakonnice sprawdzały, do kogo trafią dzieci.

Przecież mógł je kupić ktoś o niecnych zamiarach np. pedofil. Karygodne jest to, że siostry prowadziły „bazar”, na którym każdy mógł zdobyć dziecko, jakie chce. Człowiek to nie rzecz, którą można sprzedawać po określonej cenie! Miejmy nadzieję, że maluchy nie trafiały na plebanie, gdzie „opiekowali” się nimi duchowni.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply