„Moje życie jest warte przeżycia” – powiedział Frank Stephens, zamykając usta radykalnym zwolennikom aborcji. Wystąpienie mężczyzny daje do myślenia

Wyznanie mężczyzny miało miejsce na Kapitolu, gdzie rozgorzała gorąca dyskusja, po tym, jak amerykański gigant aborcyjny Planned Parenthood, odniósł swoje wielkie zwycięstwo. Działania organizacji sprawiły, że w stanie Indiana uchwalono prawo pozwalające dokonywać aborcji na podstawie płci, rasy lub choroby genetycznej (jak np. zespół Downa). W praktyce oznacza to, że kobieta może poddać się zabiegowi usunięcia ciąży, nawet gdy dziecko jest niepożądanej płci.

Chory na zespół Downa aktor (oraz rzecznik osób zmagających się z tym schorzeniem) zwrócił jednak uwagę na kwestię mu bliską i spytał zwolenników aborcji: – Czy naprawdę jestem zmuszony usprawiedliwiać swoje istnienie? Pamiętajcie, proszę: Jestem człowiekiem z zespołem Downa i moje życie jest warte tego, by je przeżyć – powiedział działacz. Jego słowa poruszyłyby nawet głaz, gdyby jednak nie zadziałały, podkreślił, że osoby z zespołem Downa są ważne dla medycyny, bo mutacja, która u nich występuje w jakiś nieodgadniony jeszcze sposób łączy się z chorobą Alzheimera, czy rakiem.

Ludzi dorosłych z trisomią 21 (chorych na zespół Downa) znacznie częściej występuje choroba Alzheimera i przeróżne nowotwory. Jak twierdzi aktor, gdyby dofinansować badania nad tym schorzeniem, wkrótce można by znaleźć odpowiedź, skąd bierze się zanik pamięci. Zamiast leczyć państwa wolą jednak likwidować problem. W Islandii już niedługo nie będzie nikogo chorego na zespół Downa, bo matki, które dowiadują się, że mogą urodzić chore dzieci z miejsca decydują się na aborcję.

Jej współczynnik w takich sytuacjach jest równy niemal 100 proc., podobnie sprawa wygląda w Danii, czy Korei Południowej. Skala problemu jest naprawdę duża. A dyskusja na ten temat niezwykle trudna. Ile warte jest ludzkie życie? Tego nie można przeliczyć na pieniądze. Kiedy się zaczyna? Nie sposób tego określić w dniach, czy tygodniach. Choć jesteśmy wykształceni i mamy wiedzę, choćby życiową mądrość, nie ma nikogo, kto w łatwy sposób poradziłby sobie z tymi pytaniami.