Monika chce przytyć tak bardzo, by nie móc się ruszać. Jak twierdzi, gdy przestanie wstawać z łóżka, poczuje się jak księżniczka…

Kiedy kobiety masowo się odchudzają 27-letnia Monica Riley z Teksasu ma w planach zupełnie co innego.

Ideały piękna bywają różne. Jednym podobają się kobiety szczupłe, a nawet chude, inni wolą okrąglejsze kształty. Kobiety starają się wpisać jakoś w panujące w ich kręgu mody i zwyczaje. Bywa jednak, że w drodze do wymarzonego wyglądu tracą rozum i zdrowy rozsądek. Z premedytacją niszczą swoje zdrowie, wpadając w spiralę przesady, a jak wiemy żadna przesada nie jest dobra.

Jej twarz znacie z memów. 28-letnia Monica Riley z Forth Worth w Teksasie ma niecodzienne marzenie. Kobieta chce przytyć tak bardzo, by w końcu przestać się ruszać. Cel planuje osiągnąć za cztery lata. Jest na dobrej drodze, już teraz waży ponad 300 kilogramów!

Otyła Teksanka może liczyć na niecodzienną pomoc. W drodze do realizacji marzeń wspiera ją chłopak. 26-letni Sid troskliwie opiekuje się coraz bardziej niesamodzielną partnerką. Gotuje dla niej i karmi lejkiem. Twierdzi, że w ten sposób sprawia, że otyła kobieta będzie szczęśliwa. Mężczyzna nie widzi, że w ten sposób de facto pomaga popełnić ukochanej samobójstwo. Już teraz musi pomagać kobiecie wstać z łóżka.

Chcę osiągnąć wagę około 450 kilogramów, tak bym nie mogła się już ruszać. Czułabym się wtedy jak księżniczka. Sid musiałby mi usługiwać. Obydwoje jesteśmy tym bardzo podekscytowani To taka nasza fantazja seksualna, o której dużo rozmawiamy – zwierza się mediom kobieta.

Monica nosi rozmiar 13XL. Kobieta dziennie pochłania około 8 tys. kalorii. Jej dzienne menu składa się w większości z fast foodów: ciastek, chipsów, hot-dogów, cheeseburgerów, frytek, nuggetsów i lodów. Kobieta nawet nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo swoimi planami martwi najbliższą rodzinę. Matka Riley martwi się o życie dziewczyny. Tak naprawdę Monika najbardziej skrzywdzić chce jednak kogo innego.

Kogo? Odpowiedź znajdziecie na kolejnej stronie.

bezwładną i najtęższą kobietą świata Monika ma jeszcze inne marzenie. Chce urodzić swojemu partnerowi dziecko. Gdy zaś już nowy człowiek pojawi się na świecie, kobieta chce go wychować w swojej sypialni, bez wychodzenia z łóżka, z którego już nie będzie w stanie się ruszać. Choć to najgłupsza rzecz, jaka mogłaby przyjść jej do głowy, Monika wcale nie uważa jej za pomysł egoistyczny, czy samolubny.

Zamierza zatrudnić nianię, która będzie wychodzić z jej pociechą na spacery i robić wszystko to, czego sama nie da rady.

Swojej matce, bojącej się o jej zdrowie i życie odpowiada: – Mogę zostać potrącona przez samochód i jutro moje życie się skończy. Jeśli umrę w ten sposób, przynajmniej przeżyję życie tak, jak chciałam i spełnię wszystkie swoje marzenia – mówi Monica.