10 mrocznych ilustracji, które pokazują prawdziwe uczucia. O tych sprawach łatwiej się maluje, niż mówi

Problem głuchoty

Ile razy mówiąc do drugiego człowieka, czujemy się tak, jakbyśmy rozmawiali ze ścianą? Ile to razy, ktoś tylko udaje, że słyszy i chce nas wysłuchać? Czasami nawet nie musimy mówić, bo wszystko dokoła nas krzyczy o naszych problemach, a jednak ludzie wolą nie dostrzegać naszych problemów, są ślepi, głusi, obojętni. Tymczasem obok nich rozgrywają się prawdziwe dramaty. Mamy dość tego, że nie pomaga się nam i sami nie garniemy się do pomocy innym. To taka „zmowa milczenia”.

Problem słodyczy

Świat bardzo często zazdrości Amerykanom ich luzu i otwartości. Tego samego moglibyśmy uczyć się od miłych i sympatycznych Azjatów. Tak przynajmniej może się nam wydawać, tymczasem sprzedawane są nam pozory. Wierzymy w lukrowany świat, w iluzje. Wszyscy musimy dawać innym z siebie 100 procent. Musimy być mili, przyjaźni, tolerancyjni. Każda krytyczna uwaga jest zaś brana za hejt. Świat dąży do słodkości, którą się na nas wymusza. To nieważne, że w środku nas może się gotować.

Problem oceny

Każdy z nas jest oceniany. Jeden nasz błąd może zaważyć na naszej ocenie. Bardzo szybko skreślamy innych ludzi. Osądzamy ich na podstawie niewłaściwych w naszych oczach wypowiedzi, niepasującego nam stylu bycia itd. Wystarczy jedno fałszywe oskarżenie, by kogoś skreślić. Człowiek podejrzany jest człowiekiem winnym. Coraz trudniej jest udowodnić, że nie jest się wielbłądem. Fala krytyki może być druzgocąca. Żyjemy w strachu przed atakiem innych ludzi, dlatego czasami wolimy milczeć, niż wypowiadać się o sprawach, na które mamy inne poglądy, niż większość społeczeństwa.