Rodzina pochowała martwego psa. 14 godzin później znów stał pod ich drzwiami!

Postanowili, że urządzą mu krótką ceremonię pogrzebową. Cała rodzina ze smutkiem pożegnała czworonoga, po czym poszła spać. Około 5.30 rano wydarzyło się coś nieprawdopodobnego. Glenn usłyszał drapanie po drzwiach. Kiedy je otworzył, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Naprzeciwko niego stał Mugsy i radośnie machał ogonem! Jego żona była przekonana, że Glenn się pomylił i zakopał innego psa. Szybko poszli na podwórko, aby sprawdzić, w jakim stanie jest grób.

Okazało się, że był rozkopany, a psa nie było w środku. Tajemnicze zmartwychwstanie wyjaśnił dopiero weterynarz. Gdy Glenn znalazł zakrwawionego pupila, był w ogromnym szoku i prawdopodobnie nie usłyszał cichego bicia jego serca. Uznał, że zwierzak nie żyje i błyskawicznie go zakopał, aby nie zobaczyły go dzieci. Tymczasem on wciąż oddychał. Po kilku godzinach jakimś cudem zdołał wygrzebać się spod ziemi i przerazić na śmierć właściciela.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : animalchannel.co

Reply