Grupa budowlańców z Turcji miała tego dnia pracować jak zwykle, ale w betonowej wyrywie natrafiła na rozwścieczonego niedźwiedzia

Dni pracy są do siebie łudząco podobne, ale od czasu zdarza się coś, co przełamuje codzienną rutynę.

Praca budowlańca nie należy do najłatwiejszych, gdyż wymaga dużej siły, wytrzymałości, sprawności, ale też myślenia i poczucia odpowiedzialności za to, co się robi. Dodatkowo pełna jest nieprzewidywalnych sytuacji, w których trzeba trzeźwo myśleć i szybko reagować lub podejmować decyzje. W jednej z takich kryzysowych sytuacji na budowie znaleźli się ostatnio tureccy robotnicy.

Mężczyźni prowadzili prace przy kanale szamba niedaleko ubojni kurczaków. W pewnej chwili odkryli, że w betonowym ścieku znajduje się jakieś zwierze. Bez większego namysłu postanowili mu pomóc wydostać się z pułapki.

Budowlańcy byli przekonani, że to jakiś pies, którego skusił zapach bitego nieopodal drobiu, ale ku zaskoczeniu wszystkich w betonowej jamie siedział o wiele potężniejszy i groźniejszy zwierzak, bo niedźwiedź! Nie wiadomo jak miś dostał się do szamba, ale pewnym było, że sam nie wyjdzie.

Film z akcji ratowania niedźwiadka znajdziecie już na drugiej stronie.