Kupił zdjęcie za dwa dolary i został milionerem. Ujawnił coś, czego do tej pory nikt nie zauważył!

Prawdziwi kolekcjonerzy i pasjonaci staroci muszą mieć wprawne oko, aby dobrze ocenić, ile dany przedmiot jest wart i ile można na nim zarobić.

Tacy ludzie mogą nabyć coś za parę groszy i później to bardzo korzystnie sprzedać. Przeważnie wartość, za jaką dana rzecz została sprzedana przez kolekcjonera, jest kilkakrotnie wyższa niż koszt, za jaki ją nabył. I choć wydaje się to niezbyt sprawiedliwe, a nawet oszukańcze to właśnie tak działa ten biznes. Sprzedający, jeśli nie orientuje się, co posiada — traci, zaś zyskuje kupujący.

W 2010 roku Randy Guijarro z Kalifornii wszedł w posiadanie wyjątkowego skarbu, który w krótkim czasie zrobił z niego milionera. Kiedy wracał do domu z pracy, postanowił zajrzeć do sklepu ze starociami „Fulton’s Folly Antiques“. Zwrócił uwagę na trzy zdjęcia z końca XIX wieku. Niestety w portfelu miał tylko 2 dolary. Musiał wymyślić sposób, w jaki przekona właścicielkę sklepu, aby mu je oddała.

O tym, na jaki pomysł wpadł Randy i kogo przedstawiają stare fotografie, przeczytasz na kolejnych stronach. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : viraal.co

Reply