Kiedy się urodziła, ważyła tylko 225 g, a jej stópka była wielkości paznokcia dorosłego człowieka
Tak wczesne rozwiązanie ciąży budziło wiele wątpliwości wśród lekarzy, jednak było konieczne, aby dziecko miało jakąkolwiek szansę na przeżycie. Dziewczynka tuż po porodzie podjęła walkę i ciągle zaskakuje lekarzy. Owszem, nie obywa się bez problemów i komplikacji, co jest normalne w przypadku dzieci urodzonych przedwcześnie. Istnieje również prawdopodobieństwo, że dziewczynka będzie w przyszłości nadpobudliwa. Mogą też pojawić się trudności w nauce.
Kiedy Emilka ważyła zaledwie 340 g, przeszła operację brzuszka. Jednak nie ma żadnych oznak poważnego kalectwa i na razie rozwija się nad wyraz dobrze. Początkowo była karmiona przez rurkę, a lekarze podawali jej na waciku nasączonym wodą i cukrem środki uspokajające i przeciwbólowe. Profesor dr Sven Schiermeier ze szpitala, w którym Emilia przyszła na świat, podkreśla, że dziewczynka umarłaby z głodu w łonie matki, gdyż łożysko nie było w stanie zapewnić jej składników odżywczych. Lukas i Sabina, rodzice małej, nie mieli wątpliwości, jaką podjąć decyzję, chociaż zdawali sobie sprawę, że przed nimi ciężka przeprawa.
Było wiele ciężkich chwil i łez, ale Emilia najwyraźniej chce żyć – mówi wzruszona mama dziewczynki.
Poniżej szczęśliwi rodzice i ich nabierająca masy i sił córeczka. Rośnij zdrowo, maleńka! :)
źródło : it.aleteia.org