Biedny rybak znalazł ten skarb w oceanie. Trzymał go pod łóżkiem 10 lat, aż któregoś dnia dowiedział się, ile jest wart

Palawan, niewielka wyspa na Filipinach może poszczycić się bogactwem życia morskiego. Około 45% dostaw ryb w Manili (stolicy regionu) pochodzi właśnie z tego obszaru. Wody okalające wyspę są obwite w coś jeszcze. Słyną z występowania sporej ilości małży zawierających w swoich skorupach perły.

Niedawno pewien filipiński rybak przywiózł do miasta ogromnego małża. Jak można się domyślić, we wnętrzu znajdował się również perła. Szybko oszacowano, że to największa, jaką do tej pory udało się znaleźć. Mierzyła 62 cm szerokości i 30 cm długości. Ważyła 34 kilogramy.

Rozmiarami znacznie przewyższała perłę wpisaną do Księgi rekordów Guinnessa — Perłę Allaha (została wydobyta w tym samym regionie). Nic więc dziwnego, że ten mały kraj jest nazywany przez niektórych Perłą Orientu.

Wcześniejsza rekordzistka, Perła Allaha wyłowiona w 1934 roku.

Okazało się, że mężczyzna znalazł skarb ponad 10 lat temu. Podczas burzy nadziała się na kotwicę jego łodzi. Rybak wierzył w przesądy i przechowywał ją pod łóżkiem w nadziei, że przyniesie mu powodzenie.

Obecna rekordzistka ważąca 34 kilogramy.

Jesteś ciekawy, ile jest warta? Przejdź na drugą stronę, by się tego dowiedzieć!