Nasz mózg to niezły leniuch! A my pomagamy mu w leniestwie na każdym kroku!

Pomyśl o drodze ze szkoły lub pracy. Jeśli zdecydujesz się chodzić tą samą drogą przez sześć miesięcy, twoje zachowanie będzie tak automatyczne, że możesz bez problemu skupić się na innych sprawach. Wszystko jest znajome, zatem po co to zmieniać? Dlatego, że mózg jest elastyczny, dopóki go ćwiczysz, a potem z czasem staje się coraz twardszy. W końcu, gdy pozbawisz go nowości, zmieni się w twardy beton, a ty będziesz miał kłopoty, by zapamiętać podstawowe, nowe wiadomości.

Co warto robić, by mózg nie stracił swojej elastyczności?

Zamiast wracać do tego, co znasz lepiej sięgnij po coś nowego. Przeczytane książki i oglądnięte filmy odłóż na półkę. Wiadomo miło jest odwiedzić znajome postaci, wiedząc jak potoczyły się ich losy. Gdy nie poznajemy nowych rzeczy, nasz mózg przestaje produkować nowe powiązania neuronowe.

Szukaj nowych dróg. Jeśli to możliwe, spróbuj do pracy czy szkoły chodzić różnymi drogami, a twój mózg będzie wyłapywał nowe rzeczy i rozwijał się.

Znajdź nową muzykę. Nie bój się eksperymentować, jeśli słuchasz rocka nie bój się czasami włączyć komercyjnego radio. Nasz mózg musi aktywować inne obszary, by przetworzyć i zrozumieć tę muzykę.

Nowi przyjaciele i znajomi. To tez wyzwanie dla mózgu, który musi przyswoić bardzo dużo nowych informacji.

Miej dzieci. To dopiero wyzwanie, nie dosyć, że musisz ogarnąć bardzo wiele spraw, dobrze się organizować to z czasem zaczną się pytanie „Dlaczego?”, „Po co?” i „Jak to działa”. Twój mózg będzie musiał się napracować, by to wszystko ogarnąć, a przez to będzie dłużej zdrowy.

Przestań krytykować. Krytyka pokazuje, że jesteś odpory na zmiany i nowości, bo mu się nie chce.

Warto dbać i aktywować mózg, by za parę lat, gdy wnuczek przyniesie pokazać ci nowy gadżet, zamiast powiedzieć „Weź to, po co to”, powiesz „Daj zobaczymy, co da się z tym zrobić.