Nie mył włosów przez 40 lat! Ludzie podziwiają to, co znajduje się na jego głowie

Ludzie w Indiach często wierzą, że osoby wyróżniające się wyglądem są święte lub naznaczone przez bogów.

Dobrym przykładem jest Pranshu, chłopczyk zmagający się z poważną wadą genetyczną. Okoliczni mieszkańcy są przekonani, że jest wcieleniem boga Ganeśa. Modlą się do niego i oddają mu pokłony, tymczasem Pranshu jest zwykłym sześciolatkiem, tyle że zdeformowanym. Podobno spowodowały to szkodliwe toksyny, które w regionie występują w ogromnych ilościach.

Dla większości osób na ziemi bardzo ważna jest higiena i codzienne mycie ciała. Czujemy dyskomfort, gdy nie weźmiemy wieczorem prysznica czy nie umyjemy włosów. Sakal Dev Tuddu nie ma takiego problemu. Ten 63-letni mężczyzna mieszka w okręgu Munger w stanie Bihar w Indiach. Słynie z posiadania 6-metrowych dredów, których nie mył przez 40 lat. Mężczyzna utrzymuje, że są błogosławieństwem i darem od boga.

Podobno wiele lat temu objawił się mu bóg i nakazał mu nieobcinanie włosów oraz zrezygnowanie z picia i palenia. Sakal Dev Tuddu sumiennie stosuje się do tych zasad. Sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy wierzą, że został wybrany przez niebiosa i na znak szacunku zwracają się do niego Mahatma Ji. Mężczyzna jest w okolicy znanym uzdrowicielem. Słynie z przygotowywania domowych zabiegów, które pomagają bezdzietnym parom mieć dzieci.