Nie mył zębów przez 20 lat! Gdy dentyści zajrzeli do jego ust, byli przerażeni!

Od dziecka rodzice informują nas, jak ważne jest mycie zębów.

Już roczne dzieci oswajają ze szczoteczkami, bo pierwsze ząbki także są narażone na próchnicę. Słodkie kaszki, soki czy owoce negatywnie wpływają na mleczaki i z czasem mogą powodować ich psucie się. Starsze dzieci doskonale o tym wiedzą i myją zęby minimum dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Oczywiście powinno się to robić po każdym posiłku, ale w pewnych sytuacjach po prostu nie da się tego zrobić.

Żółte i popsute zęby nie tylko szkodzą wizerunkowo, ale także przyczyniają się do powstania wielu chorób i przykrych dolegliwości. Udowodniono, że osoby, które nie cieszą się hollywoodzkim uśmiechem, częściej chorują na anginę, mają problemy z sercem, stawami i zatokami oraz skarżą się na uporczywe bóle głowy. Na tym jednak nie koniec. Zaniedbane zęby przyczyniają się do chorób nerek, płuc, serca, wątroby, a nawet mózgu. Japońscy naukowcy z Nagoya udowodnili ponadto, że zły stan dziąseł oraz liczne ubytki zwiększają ryzyko zachorowania na różnego rodzaju nowotwory.

Wszystko przez bakterie, które z czasem sieją spustoszenie w organizmie. W narządach może dochodzić do zakażeń ogniskowych i problemy zdrowotne gotowe. Zupełnie nie przejmował się tym Brytyjczyk o imieniu Jay. W wieku 21 lat miał prawie całkowicie zniszczoną górną szczękę. Stało się tak dlatego, że prawie wcale nie mył zębów. Od dziecka nie sięgał po szczoteczkę i po kilku latach zaczął zauważać pierwsze konsekwencje.

Żółte i uszkodzone zęby nie robiły na nim wrażenia aż do pewnego czasu. Co skłoniło go do metamorfozy? O tym na kolejnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : Only Human

Reply