Amerykańcy farmerzy upolowali zwykłego dzika, ale gdy go rozkroili, nie mogli uwierzyć własnym oczom: zwierze w środku było niebieskie!

Życie na ranczu potrafi zaskakiwać.

Na pozór mieszkanie na wsi wydaje się nudne, gdyż brak tam galerii handlowych, kin, knajp czy obiektów sportowych. Na szczęście to tylko mylne pierwsze wrażenie, bo życie na farmie czy ranczu, może dostarczyć wielu ciekawych wrażeń i odkryć, które mogą nawet zaciekawić naukowców i cały świat.

Wiejska posiadłość to marzenie wielu ludzi, szczególnie osób, które pasjonują się myślistwem. Bliskość lasów, łąk i pól stwarza idealne warunki do polowań, które nie tylko będą dostarczać myśliwemu satysfakcji, ale także stanowić dodatkowe źródło pożywienia dla całej rodziny.

Niedaleko miasta Morgan Hill w Północnej Kalifornii, położone jest rodzinne ranczo. Jego właściciele od lat żyją na wsi i bardzo cenią sobie swoje miejsce zamieszkania, zwłaszcza domownicy płci męskiej, którzy często polują w okolicznych zagajnikach.

Najczęściej ranczerzy spod Morgan Hill zasadzają się na dziki, ponieważ zwierzęta te wchodzą na pola i niszczą im uprawy. Dodatkowo upolowany dzik dostarcza zapasu mięsa na kilka tygodni, więc pozwala sporo zaoszczędzić.

Polowania odbywają się co 2-3 miesiące i do tej pory zawsze przebiegały spokojnie, ale ostatnio stało się coś niezwykłego. Myśliwi zastrzelili dzika i chcieli go oprawić, ale po rozcięciu skóry przerazili się, ponieważ tłuszcz zwierza był błękitny!

Czy wyjaśniono zagadkę koloru, jaki miał w środku dzik? Odpowiedź znajdziecie na drugiej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : aol.com, liveoutdoors.com

Reply