Te lalki są kopią swoich właścicieli! Kobieta uczy dzieci, aby były dumne ze swojego wyglądu

Świat, w którym żyjemy, kreuje mało realne standardy piękna, które często docierają do dzieci, zaburzając ich samoocenę.

Dobrym przykładem na to są idealne lalki Barbie. Dziewczynki mają z nimi styczność od najmłodszych lat i czerpią z nich wzorce. Myślą, że tak powinna wyglądać każda dorosła kobieta. Rzeczywistość jedna pokazuje, że ludzie są bardzo różni i to też jest piękne. Nie wszyscy są szczupli i wysocy. Grubsze i niższe kobiety też są ładne i dzieci powinny mieć tego świadomość.

Koncern Mattel pod naciskiem rozżalonych klientów w końcu stworzył serię lalek Barbie, które nie są aż tak idealne. Zabawki mają różne kolory oczu oraz inne odcienie skóry. Jedne są wysokie i szczupłe, drugie grubsze i nieco mniejsze. Nowa kolekcja przypadła do gustu odbiorcom i firma nie wyklucza wyprodukowania kolejnej linii nieidealnych lalek.

Jakieś 4 lata temu Amy Jandrisevits założyła firmę A Doll Like Me. Kobieta przekonuje, że to bardziej służba dzieciom niż dochodowy biznes. Uważa, że każdy maluch niezależnie od płci i pochodzenia etnicznego powinien mieć lalkę, która jest do niego podobna. Amy pracowała kiedyś na oddziale onkologii dziecięcej. W czasie pracy z dziećmi wykorzystywała do terapii lalki, aby pomóc maluchom wyrazić siebie.