W Ekwadorze działają kliniki zajmujące się „leczeniem” homoseksualizmu. Metody, jakie stosuje się w tych placówkach, są po prostu nieludzkie…

W takich klinikach zatrudnia się mężczyzn, którzy mają dokonywać gwałtów na homoseksualnych kobietach, co rzekomo ma ich przekonać do kochania płci przeciwnej. Oczywiście takie stosunki nie są niczym przyjemnym dla „leczonych” kobiet i tylko wyrządzą nieodwracalne rany w ich psychice.

„Pacjenci” takich klinik, są też zmuszani do wielogodzinnego klęczenia z rozłożonymi rękami, w których trzymają ciężkie wydania Biblii. Jest to często z kara, jaką stosuję się za rozmowę z przedstawicielem tej samej płci.

Dodatkowo sanitariusze zmuszają ludzi do ćwiczenia ponad siły i do picia mieszanki chloru, gorzkiej kawy i wody z muszli klozetowej. Na porządku dziennym jest też bicie kablami, wyzywanie, szarpanie. Osoby homoseksualne przebywające w takich klinikach, są też zmuszane do ciągłej modlitwy i czytania pisma świętego.