Ojciec połamał mu rękę młotkiem. 70 lat później siada przy fortepianie i zaczyna grać. Widownia jest oszołomiona!

Pani Malone wiedziała, do czego jest zdolny agresywny mąż, dlatego często ostrzegała dzieci, aby nie kładły się do łóżek, bo nie wiadomo co wieczorem może się wydarzyć. 10-letni Norman niekiedy stawał w obronie matki i swojego rodzeństwa, jednak był tylko małym dzieckiem i niewiele mógł wskórać. Tego feralnego dnia położył się spać. Obudził się w szpitalu, niczego nie pamiętając. Okazało się, że ojciec w nocy zaatakował rodzinę młotkiem. Norman został przez niego dotkliwie pobity i miał szczęście, że uszedł z życiem.


Doznał jednak częściowego paraliżu, a jego prawa dłoń stała się bezużyteczna. Wiele tygodni przebywał w szpitalu. Później przeszedł długą rehabilitację, ale nawet to nie sprawiło, że jego ręką odzyskała sprawność. Wydawało się, że będzie musiał pożegnać się z ukochanym instrumentem, ale on wciąż miał nadzieję. Był sfrustrowany, ale nie mógł przestać grać. Za wszelką cenę chciał odtwarzać muzykę, którą słyszał w sercu. Postanowił, że będzie ćwiczył lewą ręką.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : heftig.de

Reply