Kobieta stojąca w kolejce do kasy zaczęła wyzywać niepełnosprawnego pracownika. Byłam totalnie zaskoczona tym, co wydarzyło się później!

Kobieta spojrzała w górę i głęboko westchnęła.

Co za wyrzutek. On nawet nie jest w stanie zanieść pani zakupów do samochodu. Ciekawe, czy wie o tym menadżer?

Nie będę wzywać menadżera. Nie pierwszy raz korzystam z jego pomocy.

Kasjer, który do tej pory nie brał udziału w rozmowie, spojrzał na nią wielkimi błękitnymi oczami. Jego spojrzenie było elektryzujące i ostre jak żyletka. Zmierzył ją wzrokiem i powiedział:

Nie tolerujemy dyskryminacji i nie pozwolimy obrażać naszych stałych klientów i pracowników. Proszę o opuszczenie tego miejsca. Pani zachowanie jest nie do przyjęcia, dlatego już nigdy nie zostanie obsłużona pani w tym sklepie. Proszę położyć zakupy na podłodze, nasi pracownicy odłożą je na tylną półkę. Proszę wyjść!

3

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : demotivateur.fr

Reply