Wanga od dłuższego czasu męczył ostry kaszel. Kiedy lekarze wykonali mu komplet badań, nie mogli uwierzyć w przyczynę dolegliwości

Lekarze odkryli w płucu Wanga… zatyczkę od długopisu! jakim cudem się tam dostała? Chłopak mając około 5 lat, bawił się długopisem i do dziś pamięta, że zatyczka dostała się do jego nosa, ale już nigdy nie wyszła. Chłopak musiał więc ją wciągnąć do płuc, gdzie przebywała około 15 lat!

Z czasem zatyczka coraz bardziej blokowała drogi oddechowe, co powodowało duszności i kaszel, a później doprowadziło do krwawienia. Lekarze uznali, że ciało obce natychmiast trzeba usunąć, co uczyli mało inwazyjną metodą endoskopową.

Zabieg powiódł się, a Wanga przestały męczyć duszności i kaszel. Chłopak jednak wciąż nie może uwierzyć, że zabawa sprzed ponad dekady, miała tak daleko idące konsekwencje. Dlatego teraz apeluje w internecie, by zwracać szczególną uwagę na kontakt dzieci z drobnymi przedmiotami, bo łatwo mogą stać się przyczyną ich cierpienia.