Małżeństwo z Florydy kupiło od przemytników z Meksyku niewolnicę. Los jaki jej zgotowała para, można nazwać piekłem na Ziemi

Chęć osiągnięcia osobistego zysku sprawia, że ludzie zamieniają się w potwory.

Prawo do wolności jest podstawowym prawem człowieka. Niestety od zarania dziejów jest ono łamane, ponieważ pozbawianie kogoś swobody i możliwości samostanowienia, niesie dla oprawców korzyści. Chciwość wielu ludzi sprawiła, że niewolnictwo na stałe wpisało się w obraz naszego świata.

Wiele osób uważa, że czasy niewolnicze ludzkość ma już za sobą. Niestety upadek starych cywilizacji czy systemu kolonialnego nie rozwiązał problemu i wciąż w wielu miejscach na świecie ludzie pozbawiani są wolności i zmuszani do katorżniczej pracy.

Obecnie ofiarami handlarzy niewolnikami stają się najczęściej młodzi ludzie z biednych rejonów świata, którzy marzą o wyjeździe do zamożniejszego kraju. W taką pułapkę wpadła dwudziestoparoletnia Meksykanka, która została sprzedana pewnemu małżeństwu niczym zwykła rzecz.

Co para zrobiła swojej niewolnicy? Po co ją kupiła? Jak udało jej się uwolnić? Wszystkiego dowiecie się z kolejnych stron.