Julie tego psa poznała przypadkiem i pokochała od razu. Zorganizowała też kampanię uświadamiającą ludzi, skąd biorą się takie nietypowe psiaki

W klinice weterynaryjnej ostatecznie stwierdzono, że wada nie sprawia zwierzęciu bólu, więc Julie i jej mąż zabrali Cuda do domu. Na początku zwierzak był bardzo nieporadny, nie był wstanie nawet sam wskoczyć na fotel czy kanapę, ale w miarę tego jak dorastał, nabierał coraz większej mobilności, choć wada kręgosłupa wciąż była bardzo widoczna. Ostatecznie pit bull w zabawach nie odstawał od innych psów Julie.

Julie nie wstydzi się się psa i chętnie z nim pokazuje się ludziom

Właściciele już dawno przestali zwracać uwagę na niedoskonałości Cuda, aż w telewizji zobaczyli program, w którym psy konkurowały o miano najbrzydszego czworonoga świata. Postanowili na przyszły rok zgłosić swojego pupila, ale wcześniej stworzyli mu profil na Facebooku. Cuda dość szybko zyskał popularność w sieci, a do Julie napisały osoby, które niegdyś widziały ogłoszenie o sprzedaży psiaka. Przypuszczenia wszystkich potwierdziły się: wygląd pit bulla to efekt nieodpowiedzialnego zachowania hodowcy.

Taka budowa kośćca to wynik mieszanki spokrewnionych ze sobą genów

Julie postanowiła więc zorganizować kampanię informującą ludzi, że krzyżowanie blisko spokrewnionych ze sobą psów jest ryzykowne i prowadzi do urodzeń szczeniaków z poważnymi wadami, nie tylko z zespołem krótkiego kręgosłupa, który zdiagnozowano u Cuda. W ten sposób beztroski pomysł o udziale w konkursie przerodził się w misję edukacyjną, której Julie oddała się bez reszty.

Informowanie ludzi o skutkach złej hodowli psów stało się dla małżeństwa ważną częścią ich życia

Wiele osób publicznie zarzucało Julie, że zdjęcia Cuda się przerabiane komputerowo, ale wtedy pojawili się inni właściciele psów z taką samą wadą genetyczną. Jedną z takich osób był Fabian Rosa z Włoch, który od lat interesuje się problemem psów o tak nietypowej budowie. To on opowiedział Julie o historycznych dowodach na to, że takie psy żyły już w XVII wieku. Polecił również bardziej współczesne naukowe opracowania na temat tej psiej wady.

Szwedzki malarz David Klocker Ehrenstrahl uwiecznił wizerunek takiego psa już w połowie XVII wieku

Julie odnalazła inne psy z genetyczną wadą kręgosłupa, a ich zdjęcia zobaczycie na następnych trzech stronach.