Tak wyglądają nogi kolarza po jednym z etapów Tour de France. Zastanów się, czy chcesz to oglądać!

Tour de France to jeden z najbardziej morderczych wyścigów kolarskich.

Składa się z 21 etapów o łącznym dystansie 3540 kilometrów. Zdarza się, że nawet zawodnicy zaliczani do czołówki nie kończą poszczególnych dystansów na skutek urazów i ogromnego wyczerpania. Kolarze podkreślają, że najcięższe odcinki potrafią zrujnować zdrowie i doprowadzić do licznych kontuzji. Najbardziej obciążone są nogi, które przez kilka godzin są narażone na ogromny wysiłek.

Paweł Poljański postanowił pokazać wszystkim, jak wyglądają jego nogi po ukończeniu szesnastego etapu Tour de France. Polak należy do niemieckiej drużyny Bora-Hansgrohe a zdjęcie, które niedawno wstawił na Instagram, wywołało burzę w sieci. Fani nie mogli uwierzyć w to, co widzą! Nogi 27-latka były przed kolanami spieczone słońcem a na całej ich długości widać było nadwyrężone żyły. Kolarz chciał w ten sposób zobrazować, jak morderczy to był odcinek i jak kolarstwo wpływa na zdrowie zawodników.

Najgorsze jest to, że na ciele Poljańskiego widać tylko wysiłek włożony w odcinek La Grande Boucle. Przed nim jeszcze pięć równie ciężkich etapów, jednak Polak nie zamierza wycofać się z rywalizacji. Szesnasty odcinek ukończył na 66. miejscu. Wyścig wygrał pochodzący z Australii Michael Matthews. Swoją drogą ciekawe jak wyglądały jego nogi?

Po szesnastu etapach moje nogi wyglądają chyba na trochę zmęczone — podpisał Poljański pod zdjęciem.

Przejdź na kolejną stronę, by czytać dalej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : instagram.com

Reply