82-letni mężczyzna zgubił obrączkę. Niedługo po śmierci żony, Matka Natura postanowiła mu ją zwrócić w bardzo nietypowy sposób!
Obrączka jest dla wielu ludzi najważniejszą i najbardziej cenną biżuterią.
Trudno wyobrazić sobie małżeństwo bez tego symbolu miłości i wierności. Wiele osób nigdy nie zdejmuje jej z palca, chyba że robi się zbyt ciasna i należy ją powiększyć. Przez całe życie przypomina o tym, co para ślubowała przed ołtarzem w obecności Boga i najbliższych. Dla małżonka chyba nie ma nic gorszego niż zgubienie ślubnego pierścionka. Wprawdzie można kupić drugi, ale to już nie to samo. Zawsze będzie się pamiętać o tym pierwszym i mile wspominać chwilę, gdy został włożony na palec.
82-letni mężczyzna z Bad Müenstereifel w Niemczech trzy lata temu podczas prac w ogrodzie zgubił obrączkę. Był bardzo smutny, jednak jego żona pocieszała go, mówiąc, że kiedyś na pewno ją znajdzie. Niedawno podczas wykopywania marchewek, natknął się na swoją zgubę. Okazało się, że jedna z marchewek wrosła w pierścionek i staruszek wyrwał go wraz z warzywem. Niestety, jego żona nie mogła tego zobaczyć. Zmarła sześć miesięcy przed odnalezieniem obrączki.
To nie pierwszy taki przypadek. O kolejnym przeczytasz na następnej stronie.
