96 worków ludzkich odchodów poniewiera się na Księżycu! O tym „sukcesie” nie powiedzą Ci w mediach

20 lipca obchodziliśmy 50. rocznicę lądowania człowieka na Księżycu.

Neil Armstrong, dowódca misji Apollo 11, jako pierwszy człowiek stanął na srebrnym globie. Wypowiedział wówczas słynne słowa: To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości. Na 2024 lub 2028 rok planowana jest misja Artemis (nazwana na cześć greckiej bogini Księżyca). NASA zadeklarowała, że tym razem na powierzchni Księżyca stanie kobieta.

Księżyc jest złomowiskiem różnego rodzaju obiektów pochodzących ze Związku Radzieckiego i USA. Do tej kolekcji dołączyło 96 worków wypełnionych moczem, kałem i wymiocinami. Zostawili je tam astronauci misji Apollo 11. Oprócz tego na księżycowej powierzchni pozostawili 12 kamer, 12 par butów, teleskop i dwie piłeczki golfowe. Pierwsi ludzie, którzy postawili nogę na Księżycu, mieli za zadanie przywieźć na Ziemię próbki kamieni księżycowych.

Ciężar skał musiał zostać zrównoważony. Pozostawili więc na „srebrnym globie” prawie sto worków nieczystości a zabrali cenne surowce. W artykule dla magazynu BBC Science Focus, profesor astrofizyki, dr Alastair Gunn, powiedział, że kupa nie będzie mieć trwałego wpływu na środowisko księżycowe.

Wszelkie mikroorganizmy obecne w ludzkich odpadach nie mogą się rozwijać w trudnych księżycowych warunkach — napisał.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply