16-latka podczas wizyty w szpitalu chciała naładować Smartphone i… odłączyła swojego dziadka od respiratora!

Elektronika do tego stopnia rządzi życiem współczesnych nastolatków, że niektórzy z nich kompletnie tracą kontakt z rzeczywistością.

Posiadanie telefonu komórkowego przez uczniów jest dziś standardem, a dorośli narzekają, że młodzież nie widzi świata poza swoimi Smartphonami i totalnie podporządkowuje życie wirtualnej rzeczywistości. Niestety może to mieć fatalne skutki.

 

O tym, jak elektronika i uzależnienie od internetu potrafią zaślepić młodego człowieka, świadczy przykład 16-letniej Ally Louia, której głupota i nieodpowiedzialność przekroczyły wszelkie możliwe skale. Dziewczyna niedawno odwiedziła w szpitalu swojego chorego na raka płuc dziadka, a podczas wizyty odkryła, że poziom naładowania baterii jej Smartphona wynosi 1%. Nie wiele myśląc, podeszła więc do kontaktu i wyciągnęła wtyczkę, by podłączyć swój telefon.

Mój telefon był na poziomie 1%, co można określić jako krytyczną sytuację. Poza tym, moja mama poprosiła mnie, bym wysłała jej SMS, jak będę u dziadka, więc musiałem to zrobić.

Broniła się nieudolnie po wszystkim Ally.

 

Nastolatka nie tylko pisała SMS-y z mamą, ale też postanowiła zrobić zdjęcie swojego chorego dziadka i przesłać je na Instagram! Jak twierdzi, zrobiła to, by pokazać wszystkim, że jest z nim w porządku, a jak staruszek zrobił się siny z powodu braku tlenu, myślała, że jego dziwny kolor skóry to filtr z Instagrama!

Bezczelna Ally miała jeszcze później pretensje do śledzących ją na portalu ludzi, że nikt ją nie ostrzegł przed niebezpieczeństwem grożącym dziadkowi.

Czy pacjent przeżył skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie wnuczki? Odpowiedź znajdziecie na drugiej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thealternativemind.net, thecoverage.my

Reply