Poznajcie Davida Latimera, właściciela nietypowego ogrodu, który mieści się w nieotwieranej od ponad 40 lat butelce

Uprawianie ogródka to zajęcie wymagające cierpliwości i pasji do roślin. Tych cech z pewnością nie brakuje francuskiemu botanikowi, który wyhodował niepowtarzalny mini ogród, unikat na skalę światową. 

David Latimer od zawsze pasjonował się roślinami i aby lepiej zrozumieć funkcjonowanie fauny, ukończył studia na wydziale botanicznym. Młody przyrodnik lubił eksperymentować, więc w 1960 roku wrzucił do 45 litrowej butelki trochę ziemi i nasion. Ku zaskoczeniu wszystkich, jego mini ogródek żyje do dziś i ma się świetnie.


plant-p


Wielu osobom uprawa roślin wydaje się trudna, ponieważ trzeba dbać o takie kwestie jak nasłonecznienie, wilgotność gleby czy ochronę przeciw szkodnikami. Oczywiście pielęgnacja ze strony człowieka wspomaga rozwój roślin, ale należy pamiętać, że natura bardzo dobrze radzi sobie sama i nie potrzebuje pomocy. Wystarczy tylko spojrzeć na poniższy słój Davida Latimera.

Taki mini ogródek w szkle to powód do dumy

plant-3


Botanik po wrzuceniu nasion do ogromnej butelki, pozostawił ją w spokoju aż na 12 lat. W tym czasie roślina zdążyła zadomowić się i rozrosnąć. W 1972 roku została podlana po raz ostatni i od tej pory naczynie już nigdy nie było odkręcane. Dzięki temu wytworzył się w środku specyficzny ekosystem, który pozwolił roślince na rozwój i przetrwanie.

Botanik posadził w słoju kwiat o nazwie tradescantia

Więcej o tym, jak powstał ogród w butelce przeczytacie na drugiej stronie. 

plant-2

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : curioctopus.it

Reply