Ojciec dał synowi przed śmiercią stary zegarek i kazał go sprzedać. To wartościowe przesłanie mężczyzna zapamięta na całe życie!

Warto zadać sobie pytanie, co decyduje o wartości człowieka w dzisiejszych czasach?

Powinno to być przede wszystkim piękne wnętrze, jednak rzeczywistość pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Czasem ważniejszy jest wygląd, pozycja społeczna czy pieniądze. To, co ktoś ma w głowie czy w sercu schodzi na drugi plan. Dziś pragniemy przytoczyć wam pewną piękną historię, która skłania do refleksji i zawiera bardzo wartościowe przesłanie.

Nie wiadomo czy wydarzyła się naprawdę, czy jest tylko piękną opowieścią o wartości człowieka. Pewne jest jednak to, że warto ją przeczytać i zrozumieć, gdyż zawiera mnóstwo życiowej prawdy.

Pewien stary mężczyzna na łożu śmierci zwrócił się do swojego syna:

Daję Ci zegarek, który podarował mi mój ojciec a Twój dziadek. Wcześniej on dostał go od swojego ojca. Ma ponad 200 lat. Idź z nim do lombardu i zapytaj, za ile mógłbyś go sprzedać.

Syn zrobił, co nakazał mu ojciec. Po jakimś czasie wrócił i powiedział staruszkowi:

Zaoferowali mi za niego zaledwie 10 dolarów. Mówili, że jest stary i zniszczony i że to najwyższa cena, jaką mi mogą za niego dać. 

Ojciec nakazał synowi iść z zegarkiem do zegarmistrza. Mężczyzna wrócił i powiedział ojcu, że zegarmistrz zaoferował za rodzinną pamiątkę 20 dolarów.

Staruszek ponownie zwrócił się do syna:

Weź zegarek i spróbuj sprzedać go na ulicy. Wybierz osobę, która zaoferuje za niego najwięcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply